Jak przygotować samochód do sprzedaży?

Sfotografowanie samochodu, sporządzenie dobrego opisu, odebranie telefonu oraz spotkanie z klientem ma za zadanie przyciągnąć potencjalnego klienta. Co zrobić w momencie, kiedy ustaliliśmy datę spotkania? Odpowiedź jest prosta – musimy przygotować nasz pojazd, tak aby nikt nie bał się do niego podejść.

Dodatkowo, odpowiednie zadbanie o auto może pomóc w uzyskaniu lepszej ceny. W dalszym ciągu będę powtarzać – przede wszystkim zróbmy to uczciwie. Nie oznacza to, że mamy unikać wzrokiem elementów w nadwoziu, które można samemu poprawić.


Nie przesadzajmy, że trzeba pokazać nawet  malutką rysę, którą z powodzeniem wypoleruje i pomaluje każdy z nas. Pamiętajmy, aby zaprezentować auto w taki sposób, w jaki sami chcielibyśmy oglądać modele jako nabywcy.

Tak naprawdę, aby porządnie przygotować samochód do sprzedaży warto sięgnąć po proste i sprawdzone metody, które nie będą wymagać wielkich poświęceń. Wiele ludzi zapomina o błahych sprawach, takich jak: zostawienie śmieci w środku, niewyczyszczona popielniczka, brudne dywaniki, kurz na desce rozdzielcze.

Mówiąc szczerzę, gdybym sam zobaczył tak niechlujny samochód, w który właściciel nie włożył nawet minuty pracy, to nie chciałbym z kimś takim rozmawiać.

Jak mawia klasyk – „szanujmy się”.

Czyścimy samochód przed sprzedażą

Od czego zacząć naszą pracę? Od podzielenia jej na etapy – czyszczenie zewnętrzne i wewnętrzne.

Zadbanie o samochód od zewnątrz powinno rozpocząć się od starannego umycia nadwozia. Zapewne posiada ono niedoskonałości typu rysy i rdza. Oddanie auta, szczególnie wiekowego do lakiernika jest dosyć kosztowne, więc pozostają nam nasze własne ręce, które wypolerują lakier. Na rynku jest wiele dostępnych past, a przed ich użyciem należy dokładnie pozbyć się kurzu i piachu.

Z korozją łatwo jest sobie poradzić stosując preparaty, które zawierają fosfor. Standardem jest również woskowanie karoserii, czy nabłyszczenie plastików. Polecam użyć tzw. „półmatu” Dzięki temu auto w dalszym ciągu będzie wyglądać normalnie, a nie po liftingu.

Nowe samochody zostały wyposażone w reflektory, których materiał z czasem ulega matowieniu. Warto wyczyścić je tak, aby uzyskały przezroczysta barwę.

Jak zadbać o wnętrze pojazdu? Aby dobrze wyglądało po prostu je posprzątajmy. Nie ma nic gorszego jak brudny środek ze śmieciami i piaskiem. To naprawdę źle wygląda. Jeśli mamy brudne fotele, to postarajmy się je wyprać. W sklepach są powszechnie dostępne środki chemiczne do różnego rodzaju materiałów.

 W przypadku, kiedy nie radzimy sobie z tym, to oddajmy auto w ręce osoby, która profesjonalnie zajmuje się czyszczeniem wnętrz. Dziurawe dywaniki? Wymieńmy je, po co ratować coś co i tak za chwilę nie będzie nadawało się do niczego.

 Stan samochodu jak i jego przebieg jest oceniany również na podstawie kierownicy. Jeżeli czujemy się na siłach to nie ma przeciwwskazań, by samemu spróbować ją odnowić. Zaznaczmy, że brak doświadczenia może sugerować nabywcy, że dokonał tego amator.  Jeżeli odnawiamy kierownicę, to warto zabrać się również za dokonanie innych wymian. Najczęściej eksploatuje się gałka zmiany biegów, jak również klamki od drzwi.

Kończąc sprzątanie we wnętrzu samochodu , wystarczy zamieścić jeden odświeżacz ( według mnie w zupełności wystarczy choineczka), tak aby i ładnie pachniało i klient czuł się komfortowo.

Czy warto myć silnik przed sprzedażą samochodu

Zabiegiem, który poprawia atrakcyjność pojazdu jest umycie silnika. Pamiętajmy jednak, aby był on zimny, a nie gorący. Pod maską części są najczęściej z metalu, a popularne środki zaczną  je utleniać. Aluminium, które zmieniło kolor na biały od razu sugeruje, że wnętrze zostało umyte, a my coś ukrywamy.

W celu unikania niezręcznych sytuacji po prostu przeczyśćmy silnik w taki sposób, aby  zarówno wyglądał porządnie, jak i nie odstraszał swoim wyglądem. Zadbajmy o to, aby mieć odpowiedni poziom oleju, płynu chłodniczego, a nawet płynu do spryskiwacza.

Niestety nieuczciwi sprzedawcy myją silnik, żeby ukryć wycieki oleju. Jeśli więc nie chcesz być potraktowany jako nieuczciwy sprzedawca, to nie zawsze trzeba myć silnik. Najlepiej umyć silnik jakieś parę dni przed wystawieniem oferty pojazdu do serwisu z ogłoszeniami jak czterykola.com.pl. 

Póki klient się znajdzie to silnik nie będzie już wyglądał jak świeżo umyty.

Podwozie samochodu

Podczas przygotowywania samochodu należy pamiętać o sprawdzeniu podwozia, wyeliminować ewentualne prowizoryczne naprawy, a także sprawdzić mocowanie tłumika oraz wydechu. Niestety, głośne auto nie jest wcale czymś, co pozytywnie zapisze się w pamięci klienta.

Przed przyjazdem, a nawet jeszcze przed wystawieniem ogłoszenia warto zgromadzić komplet dokumentów. Obowiązkowo powinniśmy przedstawić kartę pojazdu i dowód rejestracyjny, czy aktualne ubezpieczenie, tak aby uwiarygodnić zawarte informacje. Miłym dodatkiem jest pokazanie książki serwisowej, która zawiera wszystkie dokonane naprawy.

Ciekawym dodatkiem są instrukcje użytkowania, choć rozumiem, że czasami może być problem z ich posiadaniem lub stanem wyglądu. Można pokazać faktury za zakupione części, czy poświadczenie przebiegu. W przypadku sprzedaży auta nadmiar dokumentów nie jest wadą.

Przegląd techniczny pojazdu

Dobrym posunięciem jest wykonanie przeglądu technicznego. Nie są to duże koszty, a stawiają nas w bardzo dobrym świetle. Potencjalny nabywca od razu wie, że stacja diagnostyczna uznała nasz samochód za sprawny pod względem technicznym. Taka mała rzecz, a może poświadczyć nasz opis.

Na koniec należy powiedzieć, że auto nie może stać i czekać na klienta. Trzeba nim jeździć, a także ładować akumulator. Dobrym pomysłem jest również zadbanie o odpowiednie ciśnienie w oponach.

                Przygotowanie samochodu do sprzedaży podczas oficjalnego spotkania z klientem wcale nie jest takie trudne. Tak naprawdę wiele rzeczy jesteśmy w stanie sami zrobić i to od nas zależy wzbudzenie zainteresowania potencjalnego nabywcy.

Zacznijmy od prostych czynności typu umycie, a skończmy na trudniejszych jak usunięcie korozji, czy umycie silnika. Włożona praca w poprawieniu wyglądu naszego modelu może nam się zwrócić, ponieważ nabywca od razu będzie widzieć, że zadbaliśmy o auto. Dodatkowo nie będzie bał się dotknąć lakieru, w obawie że mu odpadnie.

Pamiętajmy, pieniądze nie zostaną same włożone nam do ręki, więc po prostu wyczyśćmy pojazd. Dzięki włożonej pracy i zaangażowaniu potencjalni klienci szybciej się do nas zgłoszą.

Warto wspomnieć, że samochód używany nie musi lśnić, tak jakby przed chwilą wyjechał z salonu. Jednak nie oznacza to, że ma być zaniedbany.